30.9.09

Asobi Seksu jasno i klarownie

Powoli zaczynam się przepraszać z Asobi Seksu. Moje rozczarowanie nowojorskim koncertem nieco blednie. Za chwilę ukaże się trzecie już w tym roku wydawnictwo Brooklyńczyków - na płycie Rewolf znajdą się akustyczne wersje kawałków z trzech studyjnych płyt, parę b-side'ów i cover Suzanne, ale nie tej Cohena, tylko Hope Sandoval. A dziś premierę miało wideło do Transparence:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz