Nie ma co pisać o czystym głosie czy ujmującej osobowości Antony'ego, o wyczuciu każdej nuty przez każdego z członków zespołu. Nie ma co pisać o kapitalnych aranżacjach, dzięki którym niektóre szare myszki z płyt przeistaczały się w... coś ładnego (bo nie wiem, w co się mogą przeistaczać szare myszki).
Antony opowiadał, jak to rano w hotelu promień słońca padł na śliwkę, którą właśnie jadł, i to spowodowało, że po raz pierwszy w tej trasie zaśpiewał Daylight and the Sun. Może, gdyby mieszkał na najwyższym piętrze Marriotta i z okna zobaczyłby Wisłę, to wykonałby też River of Sorrow...
Był też pod wrażeniem rozmiarów Teatru Wielkiego - na szczęście dla niego i dla nas scena została poważnie skrócona, bo inaczej zespół mógłby się zgubić, a widzowie mogliby mieć problem z odróżnieniem perkusji od skrzypiec.
Przeklejam zdjęcie niezawodnej jak zwykle Froty:
Setlista wyglądała tak:
1. Where Is My Power?
2. Her Eyes Are Underneath the Ground
3. Epilepsy Is Dancing
4. One Dove
5. For Today I Am a Boy
6. Kiss My Name
7. Daylight and the Sun
8. Another World
9. Shake That Devil
10. The Crying Light
11. I Fell in Love With a Dead Boy
12. Everglade
13. Fistful of Love
14. You Are My Sister
15. Twilight
16. Aeon
Encore:
17. Cripple and the Starfish
18. Hope Mountain
19. Hope There's Someone
Wystąpił zespół w składzie:
Antony - Piano, vocals
Rob Moose - Violin, acoustic guitar, backing vocals
Maxim Mostin - Violin
Julia Kent - Cello
Jeffrey Langston - Bass
Doug Wieselman - Electric guitar, sax, clarinet
Parker Kindred - Drums, backing vocals
Koncert można ściągnąć stąd (download):
Antony & The Johnsons Live in Warsaw (29 Apr 2009)
mp3, 192kbps, 154,5MB
hasło (pass): hennwill
lossless version@dime