Wychodzi na to, że ponad 8 miesięcy zajęła mi obróbka koncertu Iron & Wine z ostatniego Off Festivalu. Jako, że już całkiem zapomniałem jak było, mogę konfabulować. Kościół Ewangelicki w Mysłowicach wyglądał bosko (sic!) - a to tylko światła i naturalna scenografia. Wystarczy spojrzeć na foty Froty:
Koncert zaczął się zaraz po Serwisie Trójki (taki urok transmisji radiowej) i składał się z trzech części: akustycznominimalistycznej, elektrycznowieloosobowej i znów tej pierwszej. Mało gadania, dużo muzyki. W składzie zespołu znaleźli się muzycy Calexico, Wilco i Califone, więc Sam Beam nie musiał ciągnąć całego koncertu sam z siostrą (osobistą, nie zakonną) Sarą. Czuć było, że wszystkim na scenie się podobało, a najbardziej Samowi, którego związki z Mysłowicami powinny być zbadane przez IPN.
Setlista wyglądała tak:
czyli:
1. Each Coming Night
2. Jezebel
3. The Devil Never Sleeps
4. Pagan Angel and a Borrowed Car
5. He Lays in the Reins
6. Sodom, South Georgia
7. Resurrection Fern
8. On Your Wings
9. Innocent Bones
10. Upward Over the Mountain
11. Carousel
12. Cinder and Smoke
13. Woman King
14. Wolves (Song of the Shepherd's Dog)
15. The Trapeze Swinger
Encore:
16. A History of Lovers
Koncert można ściągnąć stąd (download):
Iron & Wine Live in Mysłowice (10 Aug 2008)
mp3, 192kbps, 124,6MB
hasło (pass): hennwill
PS. To nie jest nagranie z Trójki, tylko zapis własny osobisty.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz