31.12.08

Podsumowanie roku 2008 - koncerty

Wypasiony rok.
Najpierw ikony, które wymykają się spod klasyfikacji rankingowej. Ludzie, których od wieków chciałem zobaczyć i w tym roku się udało:

- Bob Dylan (Warszawa / Stodoła + Ostrawa / CEZ Arena)


- Lou Reed (Warszawa / Kongresowa)


- Leonard Cohen (Berlin / o2 World)


- Joan Baez (Berlin / Tempodrom)


- Elvis Costello (Poznań / Malta)



A platynowa piętnacha wygląda tak (linka przenosi do butlega):
1. PJ Harvey (Warszawa / Kongresowa)
+ Radiohead (Berlin / Wuhlheide)

2. The National (NYC / MSG)
3. Lambchop (Warszawa / Fabryka Trzciny)
4. Rykarda Parasol (Warszawa / CDQ)
5. Rufus Wainwright (Warszawa / Palladium)
6. Alice Russell (Warszawa / Młociny)
7. The Roots (Warszawa / Arena Ursynów)
8. Martha Wainwright (Berlin / Volksbühne)
9. Fink (NYC / Joe's Pub)
10. Iron & Wine (Mysłowice / Off)
11. Erykah Badu (Gdynia / Open'er)
12. The Raconteurs (Gdynia / Open'er)
13. Jenny Lewis (Berlin / Lido)
14. Caribou (Mysłowice / Off)
15. Joan as Police Woman (Warszawa / HRC)

Reszta się nie zmieściła.

Z kolei moje największe rozczarowanie koncertowe to:
Modest Mouse (NYC / MSG)

2 komentarze:

  1. hehe. to samo mialem z modest mousem. napalilem sie a jak ich juz zobaczylem to slabo i w ogole. high five za muzyczne szwedactwo;]

    OdpowiedzUsuń
  2. dzięki za zamieszczenie Caribou, w końcu dorwałam i się zachwycam.

    // freciak

    OdpowiedzUsuń