And now for something completely different...
Zrodzony w Bengalu z ojca Czecha i matki Szkotki. Niekwestionowany One Hit Wonder - Karel Fialka. Hey, Matthew ukazał się na singlu w 1987 roku, a rok później na drugiej (8 lat po debiucie) płycie Karela (źródła milczą, czy imię to otrzymał na cześć Karela Gotta).
I jeszcze dla poszerzenia horyzontów pierwszy przebój (ale chyba tylko na Wyspach) Karela The Eyes Have It (1980).
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz