Utwór po raz pierwszy pojawił się w filmie Bagdad Café (1987), do którego muzykę skomponował Bob Telson. Ponieważ śpiewanie nie jest jego mocną stroną, to trzeba było znaleźć odpowiedni głos. I tak Jevetta Steele, mało znana wokalistka gospel zaśpiewała w filmie. I niewiele brakowało, a piosenka w jej wykonaniu zgarnęła by Oscara.
Potem po utwór sięgała masa osób. Najlepiej moim zdaniem poradzili sobie:
Jeff Buckley
George Michael
i Holly Cole.
Niestety są też porażkowe wersje, jak ta od Celiny Dion. Nie wklejam - jak kto chce cierpieć, to niech sobie sam poszuka.
Perełka perełką, tylko szkoda, ze ta perełka wykończyła tak właściwie jedna z najciekawszych soulowych wokalistek, co się w latach 80 jakoś wychyliły. A miała laska potencjał, większy niż Łitnejka Hjustonka: http://www.youtube.com/watch?v=ArgWB1BOCu4 (saksofonista do odstrzału)
Jakbyś gdzieś trafił na album My Heart, to wiesz co i jak:)
Perełka perełką, tylko szkoda, ze ta perełka wykończyła tak właściwie jedna z najciekawszych soulowych wokalistek, co się w latach 80 jakoś wychyliły. A miała laska potencjał, większy niż Łitnejka Hjustonka:
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=ArgWB1BOCu4
(saksofonista do odstrzału)
Jakbyś gdzieś trafił na album My Heart, to wiesz co i jak:)
My Heart będzie. Ale wcześniej da się pożyczyć Here It Is.
OdpowiedzUsuń