To keep you updated...
Wróciłem z Offa z dyskiem pełnym świetnej muzyki. Teraz pora na obróbkę koncertów - wiecie, trzeba zrobić korekcję, zmiksować ścieżki i takietam. Potem dopiszę kilka słów, dorzucę zdjęcia, wkleję kilka niespodzianek i już. Ale chwilę to wszystko potrwa. Poczekacie?
Plan jest taki: pierwszy koncert powinien pojawić się w poniedziałek, potem już pójdzie z górki. Na razie nie pytajcie mnie czy będzie koncert taki czy owaki, bo sam jeszcze nie wiem. Ale jeśli wszystko się uda, to będzie i wilk syty, i wilk syty :)
W kolejce czekają też:
- część druga relacji z poszukiwaniu Space Invadersów,
- pewien smakowity koncert wyjazdowy,
- dalsze przygody Bola.
A tymczasem zbierajcie kasę na Ars Cameralis 2010, bo w tym roku listopad będzie gruby, m.in.: The National, Midlake, Calexico, Tortoise, Lambchop, Laurie Anderson, Emily J. White, Get Well Soon...
nie kase tylko punkty w PKP ];E
OdpowiedzUsuńniecierpliwie, ale poczekamy :)
OdpowiedzUsuńmam nadzieję, że tym razem troszkę powiszą, bo akurat w pon będę zagranico ;) dzięki ci za tę stronę.
OdpowiedzUsuńtylko jedno nieśmiałe pytanko - czy jest chociaż najmniejsza szansa na fm belfast i casiokids? imprez, jakie rozkręcili nie da się opisać, a płytka to jednak nie to... ukocham za nagranie, mogę również zapewnić dożywotni zapas muffinek :>
OdpowiedzUsuńzastanawiam sie czy chetniej bym uslyszal nagrania koncertow na ktorych bylem i swietnie sie bawilem czy tych ktore przegapilem a zebraly dobre recenzje, hmm
OdpowiedzUsuń